Aktualizacja: 23.11.2023 06:05 Publikacja: 23.11.2023 03:00
Ukraińskie zboże nie zalewa polskiego rynku, nie jest zagrożeniem dla polskich rolników – uspokajał Henryk Kowalczyk, minister rolnictwa w rządzie Mateusza Morawieckiego
Foto: A. Iwańczuk / REPORTER
Najwyższa Izba Kontroli skontrolowała działania państwowej administracji dotyczące sprowadzanego do Polski ukraińskiego zboża w okresie od początku stycznia 2022 r. do końca sierpnia 2023 r. „Rzeczpospolita” dotarła do druzgocącego raportu NIK oceniającego skuteczność państwa w zapewnieniu ochrony krajowego rynku przed niekontrolowanym zalewem importu. Rząd i jego służby okazały się kompletnie nieefektywne. Podejmowane kroki były jedynie doraźne i nie przynosiły oczekiwanych efektów. „Realizacja zadań w zakresie importu i obrotu zbożem oraz rzepakiem z Ukrainy nie była rzetelna i skuteczna” – konstatuje NIK w raporcie.
WPR musi dysponować odpowiednim i odrębnym budżetem, adekwatnym i proporcjonalnym do wyzwań i oczekiwań wobec ro...
Rok po masowych protestach rolniczych w UE rolnicy czują się pozbawieni wsparcia instytucji politycznych - wynik...
- Musimy wzmocnić rolników jako przedsiębiorców i innowatorów. Chcemy, by sektor rolny skoncentrował się na upra...
To było najważniejsze wydarzenie o tematyce rolniczej w trakcie kończącej się już polskiej prezydencji w Radzie...
– Ukraina przechodzi ten sam proces co wszystkie kraje kandydujące. KE oceni stan gotowości Ukrainy do przystoso...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas